Spis treści:
Wielka premiera
W świecie technologicznym co jakiś czas pojawiają się produkty, które budzą w nas prawdziwą euforię. Jednym z takich urządzeń, które niewątpliwie podbije serca entuzjastów i ekspertów branżowych, jest najnowsza odsłona popularnej maliny – Raspberry Pi 5.
Ta wyczekiwana i wielka premiera z pewnością dostarczy wielu niespodzianek dla miłośników nowinek technologicznych. Każda kolejna wersja była bardziej zaawansowana od poprzedniej, jednak oczekiwania użytkowników nieustannie rosły. Wszyscy zastanawiali się, kiedy wreszcie pojawi się na rynku Raspberry Pi 5. I choć odpowiedź była tylko kwestią czasu, pasjonaci elektroniki z niecierpliwością oczekiwali tej chwili.
Najważniejsze informacje o produkcie
Raspberry Pi 5 w wersji z 4 GB oraz 8 GB pamięci RAM przede wszystkim wyróżnia się nowym, czterordzeniowym procesorem Broadcom BCM2712 ARM Cortex-A76 o taktowaniu 2,4 GHz. Nowa wersja kultowej „malinki” posiada dwa złącza microHDMI, po dwa złącza USB 3.0 oraz USB 2.0 oraz złącze USB typu C do podłączenia zasilacza. Ponadto produkt oferuje dwa 4-liniowe złącza MIPI do kamer i wyświetlaczy, złącze PCI Express 2.0, miejsce na wentylator, złącza UART i baterii RTC oraz wbudowany na płytce przycisk zasilania.
Co więcej, moduł obsługuje komunikację WiFi w zakresach 2,4 GHz i 5 GHz, Bluetooth 5 BLE, port Ethernet 1000 Mb/s z PoE. Tak jak w poprzednich wersjach, Raspberry Pi 5 posiada tradycyjne 40-pinowe złącze GPIO i slot na kartę microSD. Współpracuje jedynie z systemem Raspberry Pi OS od wersji Bookworm. Płytka zawiera też miejsce na oficjalny radiator i wentylator.
Widząc taką specyfikacje, trudno nie być pod wrażeniem. Raspberry Pi 5 będzie świetnym narzędziem dla hobbystów, programistów oraz osób, które chcą zgłębiać tajniki technologii i informatyki. Produkt będzie w sprzedaży na przełomie października i listopada, więc bądźcie czujni i koniecznie śledźcie nasze social media!
Co nowego?
Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że płytka jest bardzo podobna do swojego poprzedniego modelu. W pewnym sensie tak jest – kolor oraz wymiary produktu są takie same jak w przypadku RPi 4.
Jednak po dokładniejszym porównaniu Raspberry Pi 5 do starszych modeli można zauważyć wiele znaczących zmian.
W porównaniu z wcześniejszą generacją wydajność nowej płytki została znacznie zwiększona dzięki ulepszonemu procesorowi. Ponadto dodano jeszcze jedno 4-liniowe gniazdo MIPI CSI/DSI. Należy wspomnieć również o możliwości podłączenia w tym samym czasie dwóch ekranów i opcji wyświetlania obrazu w rozdzielczości aż 4K.
Nieco zmieniły się też wymagania co do źródła zasilania – malina wymaga teraz zasilacza o wydajności prądowej minimum 5 A (napięcie zasilania wynosi 5 V). Dzięki specjalnym otworom na płytce będzie można zamontować oficjalne chłodzenie od RPi składające się z dużego radiatora z wentylatorem.
Dodatkowe akcesoria
Raspberry Pi 5 nie pozostanie jedyną gorącą nowością w ofercie Botland – razem z minikomputerem do sprzedaży trafią też dedykowane akcesoria, takie jak obudowy, zasilacze, radiator, bateria RTC, nowe przewody do kamery i wyświetlacza, zestaw z podręcznikiem, a nawet całe zestawy wraz z nową płytką. Z biegiem czasu dodatków zapewne będzie coraz więcej – możecie być pewni, że Botland poinformuje Was o wszystkich nowinkach, o których chcielibyście się dowiedzieć!
Raspberry Pi - czym tak właściwie jest?
Jeśli dopiero rozpoczynasz swoją przygodę ze światem elektroniki, programowania i mikrokomputerów, możliwe, że nie do końca wiesz, czym jest właściwie to Raspberry Pi. RPi (bo tak w skrócie nazywane jest urządzenie) to lider wśród jednopłytkowych komputerów na świecie. Jest idealny do celów edukacyjnych, ale także doskonale radzi sobie w zaawansowanych projektach przemysłowych.
Został stworzony w Wielkiej Brytani przez fundację o takiej samej nazwie jak produkt – Raspberry Pi. Na przestrzeni lat powstało sporo różnorodnych wersji i modeli Raspberry Pi, nie mówiąc już o szerokiej gamie akcesoriów, w tym obudowy czy zasilacze. Olbrzymia społeczność entuzjastów malinki oferuje wszechstronną pomoc tym, którzy są na początku swojej drogi z tym minikomputerem.
5 odpowiedzi
Wygląda na to że Orange Pi 5 plus jest jednak lepszą opcją.
no to czekam na obudowę typu cube i zestaw do podłączenia SSD na NVMe
Jak rozumiem nadal nie ma automatycznego przełączania zasilania, żeby mieć backup na zewnętrznej baterii pozwalający na niezakłóconą pracę 24/7 i możliwość przepięcia ustrojstwa z gniazdka do gniazdka? Za to niedługo już z mocą obliczeniową, TDP i ceną dogonią core i7 – taki to będzie mały, oszczędny komputerek dla entuzjastów.
Jeżeli nie wyjdą nowe moduły AI na PCIe, movidius i coral edge to na te czasy za mała moc obliczeniowa i wysokie temperatury. Nie kupił bym w przedsprzedaży bo prace nad czymś solidnym do AI zostaną w tyle. Drukarze pewnie się ucieszą i retrogamerzy. Do automatycznych robotów Jetson nano pewnie nadal będzie rozsądniejszym wyborem.
Używam Rpi w wersji 3B do celów muzycznych (współpraca z klawiaturą przez USB (MIDI) używając emulatorów Aranym oraz Hatari oraz tego co daje się zainstalować w Linuksie jakim jest odmiana Debiana – Raspberry Pi OS ! Kolejne wersje tego systemu dodawały kopa nawet leciwym wersjom RPi 2 i 3 a teraz jest 5-tka która tylko przyspieszy podobne zastosowania mam nadzieję i je rozszerzy! Mam ochotę na tą płytkę i chyba ją będę mieć biorąc pod uwagę możliwości jakie daje chociażby Kodi i to z poziomu samego Raspberry Pi OS oraz możliwości sprawdzenia działania Windows 11.(arm) przy pomocy nsrzędzia WoR Flasher czy bootloadera PINN!