Spis treści:
Raspberry pi 4 – temperatura i sposoby jej obniżania
Raspberry Pi – temperatura optymalna
Warto pamiętać, że procesor działa najlepiej w określonym przedziale temperaturowym. Wcale nie jest tak, że im niższa temperatura, tym lepiej. Okazuje się, że optymalna temperatura procesora powinna mieścić się w przedziale, każdorazowo określanym przez producenta danego sprzętu. Dana seria procesorów posiada własny zakres temperatur.Pasywne testy temperaturowe Raspberry Pi 4B
Testy były przeprowadzone w różnych konfiguracjach. Dla każdej z nich były wykonywane dwa pomiary wywoływane komendą w shellu oraz robione dwa zdjęcia kamerą termowizyjną w czasie 15 i 20 minut od włączenia Raspberry. Przy czym należy dodać, że odczyty z shella były bezpośrednio z procesora, a kamera badała temperaturę w obudowie. Pierwsza konfiguracja miała na celu zbadanie, jak mocno zwiększy się temperatura Raspberry bez użycia żadnego chłodzenia, przy zamknięciu maliny w obudowie. Wentylator był wyłączony. Jak się okazało, umieszczenie komputera w zamkniętej obudowie poskutkowało szybkim wzrostem temperatury do poziomu, który zaskoczył nawet nas.
Zamknięcie Maliny w obudowie powoduje, że płytka mocno się nagrzewa, a to tylko spoczynek. Sprawdźmy więc następną konfigurację, dołóżmy radiatory i zobaczmy, czy pomogą rozwiązać problem.
Standardowo pierwszy pomiar wykonaliśmy po 15 minutach.
Drugi pomiar po 20 minutach.
Wyniki są dość zaskakujące. Odczyty temperatur z radiatorami wyższe niż dla konfiguracji bez nich. Szczególnie było to widoczne w shellu. Było to związane prawdopodobnie z tym, że Raspberry Pi 4B było zamknięte w dość zwartej i szczelnej obudowie. Radiatory odprowadzając ciepło nagrzewały jej wnętrze, a gorące powietrze nie miało dostatecznego ujścia. Ot takie błędne koło. Nie chcielibyśmy żeby po przeczytaniu tego wpisu wyszło, że radiatory są nieprzydatne, wręcz przeciwnie były one w stanie ustabilizować temperatury na określonym poziomie, podczas gdy Malina pozostawiona sama sobie cały czas zwiększała swoją temperaturę – sprawdziliśmy to w innym teście, po czasie większym niż 20 minut temperatura dobijała do 75°C. Mają one jednak pewien wymóg. Żeby było widać ich “pracę” potrzeba czegoś, co odprowadzi ciepło poza obudowę, np. wentylatora. Znacznie lepiej stosować je wtedy, gdy Raspberry używane jest z przewiewną otwartą obudową.
Raspberry Pi 4 - chłodzenie aktywne
Przejdźmy do meritum testu i wykorzystajmy sto procent funkcjonalności obudowy. Podłączyliśmy wentylator (podłącza się go bezpośrednio do Malinki do pinu 4 i 6 GPIO) i rozpoczęliśmy testy. Wyniki były… no właśnie, zobaczcie sami.
Widać doskonale co potrafi niewielkich rozmiarów wentylator ale sprawdźmy, czy temperatura się ustabilizuje, czy jednak wzrośnie.
Mamy to! Temperatura ustabilizowała się na akceptowalnym poziomie. Około 30 stopni mniej to świetny wynik, zważywszy na to jakim piecykiem jest nowa Malinka. Wentylator zamontowany był w konfiguracji wtłaczającej zimne powietrze do wnętrza obudowy. Sprawdziliśmy również konfigurację wyciągającą gorące powietrze na zewnątrz, ale wyniki były gorsze o średnio 6-7°C, dlatego odpuściliśmy tę konfigurację. Połączmy więc możliwości obudowy i jej aktywnego chłodzenia z możliwością lepszego odprowadzenia ciepła z procesora przy pomocy radiatorów.
Dodatkowo zamontowany radiator pomógł zmniejszyć temperaturę o dodatkowe 2 stopnie. Jak na tak małe konstrukcje to całkiem sporo. Po 20 minutach temperatura ustabilizowała się na poziomie 40°C w obu przypadkach.
Podsumowanie testu
Raspberry Pi 4B to świetnie zaprojektowana pod kątem odprowadzania temperatury płytka. Goła malinka świetnie rozprowadza ciepło od procesora, niestety boryka się z jego nadmierną “produkcją”. Na całe szczęście producenci akcesoriów czuwają i co trochę prezentują ciekawe rozwiązania, które pomagają schłodzić RPi 4B. Na przykładzie testowanej obudowy widać, że wychodzi to całkiem nieźle. Miejmy nadzieję, że fundacji Raspberry Pi uda się rozwiązać problem temperatur maliny bez konieczności wypuszczania nowej wersji płytki. Na koniec załączamy jeszcze zbiorczą tabelkę wyników.
Jak oceniasz ten wpis blogowy?
Kliknij gwiazdkę, aby go ocenić!
Średnia ocena: 4.5 / 5. Liczba głosów: 11
Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten wpis.




23 Responses
Ciekawy test, sam uzyskuje podobne wyniki na miedzianym radiatorze. Ciekawy jestem chłodzenia przy wiatraku od FORBOTa, i jaka była by różnica między tym zestawem 🙂 Pozdrawiam
Poprawcie końcowe linki
Poprawione, dzięki za czujność! 🙂
Czy da się korzystając z tej obudowy z wentylatorem skonfigurować to tak alby wentylator włączał się dopiero przy określonej temperaturze a nie pracować w systemie ciągłym ?
Fajny wpis, szkoda tylko, że linki do obudowy i akcesoriów w sklepie nie działają 😉
Poprawione, dzięki za czujność! 🙂
Zachęcony powyższym tekstem kupiłem testowaną obudowę i przyznaję – temperatury podczas obciążenia spadły o 25-30 stopni!
A czy mozna w malinie obnizyc taktowanie procesora? Zalezy mi na usb3 ale chce ja uzywac do audio (volumio) gdzie wielkie moce procka nie sa potrzebne a zejscie z taktowania powinno zmniejszyc temperature a tym samym szumy urzadzenia 🙂
Poczytaj o OC. W pliku config.txt musisz wpisać odpowiednią linijkem aby ustawić taktowanie procesora na odpowiednim dla siebie poziomie
Doczytałem, że wentylator podłącza się pod piny 4 i 6. Czy jest możliwość podłączenia go pod inne piny? Pytam, po potrzebuję również podłączyć moduł z-wave (https://botland.com.pl/moduly-wykonawcze-z-wave/8833-razberry-2-eu-modul-z-wave-dla-raspberry-pi-4251295700939.html?search_query=razberry&results=1)
Można ewentualnie podłączyć do pinu 2 i dowolnej masy, ale wtedy wymagane jest rozdzielenie przewodów na dwie oddzielne wtyczki. Sam moduł Z-Wave zajmuje niestety piny aż do 10.
Czy wentylator działa cały czas czy włącza się tylko przy wzroście temperatury?
Czy działa cały czas, czy można go np. programowo wyłączyć
Działa cały czas, jest podpięty do pinu odpowiadającego za dostarczanie zasilania 5V i nie można tutaj niestety zmienić nic programowo. Ale nakładka FanShim dostępna w naszym sklepie jest już sterowana programowo.
To teraz pytanie, jaka jest żywotność takiego wentylatora przy pracy 24/7/365 ?
Czy można podłączyć wentylator do innych pinów, tak aby tak mocno nie hałasował? Np z napięciem 3 V
Czy można podłączyć wentylator do pinów 1 i 6? (3,3 V)? Ktoś uszkodził w ten sposób PI4?
Można, wentylator będzie wtedy pracował z mniejszymi obrotami.
Tak i bardzo polecam to zrobić. W przypadku podpięciu pod 5V jest straszliwie głośny. Przy 3.3V hałas jest znikomy, oczywiście ilośc obrotów rownież, ale wydaje mi się, że jest to wystarczające. Piny rozdzieliłem zwykłym nożem do tapet – udało mi się niczego nie uszkodzić i działa.
A probowaliscie sprawdzic temperature od spodniej strony, bo mam wrazenie jak przykladam reke, ze tam jest znacznie wyzsza niz od gory, zwlaszcza jak pi lezy na czyms i tam nie ma jak oddawac ciepla. Efekt pewnie podobny w obudowie, ktora jest plastikowa i sama nie odprowadza ciepla i dodatkowo jest b blisko plytki i nie ma zadnych otworow / przeplywu powietrza tamtedy. Mialoby tam sens nawiercenie otworow w obudowie od spodniej strony, zeby wymusic rowniez tam przeplyw? I faktycznie ciekawy bylby dodatkowy test na 3.3V
Do zakupionej obudowy (czarno-przezroczysta 9 warstwowa), zdejmując ostatnią warstwę założyłem wentylator ze starego radeona o średnicy 55mm, ramką pasujący idealnie mieszcząc się między śrubami. Podpięty na 3.3V temperatura po godzinie stress testu 45 stopni, hałas praktycznie zerowy – dla mnie ideał
To znowu ja. Nie publikujcie proszę mojego poprzedniego komentarza; głupia sprawa – pomyliłem IP i mierzyłem temperaturę na moim drugim raspberry xD Na tym z dwoma wentylatorami jest 42-43 i jestem bardzo zadowolony bo wentylatorów nie słychać!
Nie ma sprawy, możemy zachować ten 🙂
A czy można brać zasilanie do wentylatora z USB? Mam AlloBoss – więc dostęp do pinów GPIO niemożliwy… Tylko wtedy będzie 5V – czyli duże obroty i głośno – czy coś pokręciłem?