Elektronika – Co trzeba wiedzieć? Jakie przyrządy potrzebne na start?

Czas czytania: 4 min.

Zewsząd mrugają do Ciebie poradniki obiecujące złote góry, ale najpierw trzeba to złoto wydać? Wcale nie musisz mieć na to ochoty. Obietnice bez pokrycia na bok!

Wszyscy zachwalają elektronikę wszerz i wzdłuż, i ciągle mówią, jakie to proste. Czy naprawdę z elektroniką może zacząć każdy, w tym osoby bez technicznego wykształcenia? W znacznej mierze tak. Fajnie będzie jednak dopiero wtedy, gdy ktoś wskaże konkretny punkt startu i powie, czego trzeba się spodziewać. Próg wejścia w świat techniki wcale nie jest taki wysoki, ale wymaga trochę chęci i pracy.

Elektronika - kiedyś musi być ten pierwszy raz

Jeżeli na lekcjach fizyki reagowaliście alergicznie na pojęcia takie jak opór czy napięcie, to przez kolejne lata życia pogłębianie wiedzy w tym zakresie mieliście najpewniej w nosie. Nie oznacza to jednak, że zostało już tylko do powiedzenia coś na zasadzie: ech, to był najgorszy przedmiot w szkole, nie wyobrażam sobie teraz uczyć się wszystkiego od nowa jak z elementarza. Można usiąść do zadań praktycznych bez podstaw teorii, owszem, ale pytanie o jakikolwiek sens takiego działania po prostu chyba lepiej pominąć. Nie można natomiast ignorować związanych z tym kwestii bezpieczeństwa.

Kiedy spalimy diodę albo inny – na szczęście tani, bo wszyscy producenci wiedzą, że materiały edukacyjne mają dziwną tendencję do psucia się – komponent elektroniki montażowej, to wypada przynajmniej wiedzieć, czemu tak się stało. Na szczęście o bezproblemową naukę teorii i praktyki zadbali dla nas twórcy kursów online i książkowych, w całości po polsku. Do nich jeszcze wrócimy. Na razie powiedzmy jedno: niejeden amatorski użytkownik lutownicy do prostych prac domowych potrafi ją obsłużyć, ale zapytany o to, co tu tak naprawdę zachodzi nabierze wody w usta i rozłoży ręce. Czy nie bardziej wartościowe będzie więc uczenie się czegoś nowego w pełni świadomie? 

Elektronika - co trzeba wiedzieć? Podstawy elektroniki

Najpierw trzeba wiedzieć, z czym będzie trzeba się zmierzyć. Może takie postawienie sprawy sugeruje, że czeka Was jakaś walka, ale wcale tak nie jest – wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy to aby na pewno jest to, co chcecie robić. Sęk w tym, że dopóki nie spróbujecie, to tak naprawdę trudno zdobyć rozeznanie o tym, jak wygląda elektronika w praktyce. A zrezygnować można przecież zawsze. Początkujący elektronik pozna podstawowe pojęcia, zasady i sprzęt związane z elektrycznością i elektroniką. Są to:

  • Podstawowe prawa Ohma – opór, napięcie i prąd.
  • Podstawowe narzędzia i przyrządy pomiarowe – miernik napięcia i prądu, oscyloskop, zasilacz.
  • Elementy elektroniczne – diody, tranzystory, kondensatory, rezystory czy cewki.
  • Podstawowe układy elektroniczne – wzmacniacze, filtry, oscylatory.
  • Sposoby łączenia elementów elektronicznych – płytki drukowane, lutownica, wtyczki i gniazda.
  • Podstawowe kroki i procedury projektowania prostych obwodów elektronicznych.
  • Bezpieczne praktyki pracy z elektroniką, takie jak izolacja, ochrona przed porażeniem prądem albo unikanie zwarć i przeciążeń.

Dość szybko można zauważyć, jak wiele z nabytej wiedzy można zastosować w praktyce, albo jak wiele z poznawanych podczas nauki zjawisk zachodzi wokół nas na co dzień, a dotychczas wiedzieliśmy o nich tyle co nic. Gwarantujemy, że dowiedzenie się wreszcie jak to dotychczas obce nam coś tak naprawdę działa to bardzo przyjemne uczucie, które można porównać do satysfakcji z małego odkrycia naukowego.

Oczywiście początkujący elektronik powinien być w stanie czytać i interpretować schematy elektroniczne. W kolejnym kroku warto poznać i zrozumieć podstawowe pojęcia związane z programowaniem mikrokontrolerów, zwłaszcza jeśli zamierzamy pracować z bardziej zaawansowanymi projektami elektronicznymi. Ale na to przyjdzie jeszcze czas, no i materiałów w tym zakresie nie brakuje.

Elektronika i podstawy, czyli zanim zaczniesz...

…sprawdź to sam. Ale najpierw rozbijemy pewne częste, mylne przekonanie na kawałki. Nauka elektroniki dla początkujących nie oznacza ryzyka porażenia silnym prądem albo spalenia kosztownych podzespołów – oczywiście pod warunkiem, że zastosujemy odpowiednie środki. Wiemy, że tak się kojarzy i często słychać głosy, że to nie dla mnie, bo na pewno coś mnie kopnie, a w najlepszym wypadku coś sfajczę i zadymię całe mieszkanie. 

Nikt nie zaczyna wspinaczki od zdobycia Mount Everest. Jeśli chcesz nauczyć się elektroniki, pierwszym krokiem będzie poznanie podstawowych pojęć i zasad działania układów elektronicznych. Przejrzyj ogólnodostępne materiały w sieci albo poczytaj coś na Botland Blog. Dopiero zaczynasz – nie musi to być konkretny wpis o charakterze kompendium. Być może już w tym momencie poczujesz, że to jest coś, co chcesz poznać bliżej… bądź zgoła odwrotnie. 

  • Zobacz z czym to się je. Zerknij do zasobów podstawowej wiedzy teoretycznej. Zacznij od podstawowych pojęć takich jak napięcie, prąd, opór, kondensator czy dioda. 
  • Uzyskaj potrzebne narzędzia – na początek będziesz potrzebować sprzętów takich jak płytki do nauki elektroniki, przewody, miernik uniwersalny czy zasilacz. Wszystko to możesz kupić w Botland w formie zestawów, kursu lub całkowicie oddzielnie.
  • Praktykuj na prostych projektach, bo najlepszym sposobem na naukę jest praktyka. Zaczniesz od prostych i bezpiecznych projektów takich jak złożenie obwodu z diodą i rezystorem. Z czasem pojawią się bardziej złożone układy.
  • Korzystaj z internetu i społeczności – w sieci znajdziesz mnóstwo materiałów dotyczących elektroniki, w tym artykułów, filmów instruktażowych, forów i grup dyskusyjnych. 
  • Nie bój się eksperymentować. Elektronika to dziedzina, w której często trzeba robić doświadczenia, próbować i popełniać błędy. To naturalna część procesu nauki.

Pamiętaj, że nauka elektroniki to proces ciągłego uczenia się i doskonalenia umiejętności. Zacznij od kompletnych podstaw i dopiero wówczas możliwe będzie poszerzanie wiedzy we własnym tempie. 

Samodzielna nauka elektroniki na własną rękę

Uczenie się elektroniki na własną rękę może być wartościowe i satysfakcjonujące, ale także wiąże się z pewnym ryzykiem. Z jednej strony samodzielne eksperymentowanie z elektroniką może przynieść wiele korzyści. Dzisiejszy szeroki dostęp do wielu źródeł informacji i narzędzi edukacyjnych podpowiada, że powinno to być dość łatwe i z pewnością łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Z drugiej strony prowadzenie doświadczeń bez odpowiedniego przygotowania może doprowadzić do punktu, w którym wszystko stanie się mętne i niezrozumiałe, a nawet może być niebezpieczne. Przykładowo niewłaściwe podłączanie układów lub nieodpowiednie używanie narzędzi oznacza ryzyko porażenia prądem, pożaru lub innych szkód.

Jeśli zdecydujesz się uczyć elektroniki na własną rękę, to ważne jest, aby robić to stopniowo i ostrożnie. Początkowo warto korzystać z materiałów edukacyjnych i zacząć od prostych rzeczy. W miarę nabierania wiedzy i doświadczenia można stopniowo przechodzić do bardziej zaawansowanych projektów oraz dołączania kolejnych podzespołów i akcesoriów. 

Profesjonalny kurs elektroniki dla początkujących

Rosnąca popularność dostępnych w internecie kursów na każdy temat zaczyna niektórych poważnie niepokoić. Łatwo natknąć się na te opatrzone obietnicami nauczenia nas sekretów danej dziedziny w 7 dni – najczęściej mowa tu chyba o zostaniu programistą – albo oferujących jakiś tajemny klucz do sukcesu. Kursy elektroniki FORBOT dostępne w całości po polsku i tworzone przez polskich autorów powstały na długo przed wątpliwą falą marketingowego entuzjazmu, zebrały pozytywne recenzje dziesiątek tysięcy zadowolonych użytkowników i są jak nauczyciel, który będzie z Wami na każdym kroku. Są powszechnie znane i wielu zaczynało właśnie od nich. Kolejne stopnie wtajemniczenia są opisane tak, że nie czujemy presji ani pośpiechu, a do wszystkiego można zwyczajnie wrócić, by niezrozumiałe lub zapomniane zagadnienia przepracować jeszcze raz.

FORBOT - zestaw do kursu podstaw elektroniki - dostępny w Botland.

Przed podjęciem decyzji o kursie warto też zastanowić się, jaki poziom zaawansowania i umiejętności posiadasz oraz jakie konkretnie umiejętności chcesz zdobyć lub rozwijać. To pozwoli Ci na wybór odpowiedniego kursu, który będzie dla Ciebie najbardziej wartościowy. Kurs zawiera oczywiście zestaw wszystkich niezbędnych elementów do ćwiczeń praktycznych. A może książka? A może nauka w 100% online? Wreszcie: jeżeli ten wybór nie jest wcale taki oczywisty, to od czego masz nas? Wybierzemy coś i pouczymy się razem.

Jak oceniasz ten wpis blogowy?

Kliknij gwiazdkę, aby go ocenić!

Średnia ocena: 5 / 5. Liczba głosów: 3

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten wpis.

Podziel się:

Picture of Sandra Marcinkowska

Sandra Marcinkowska

Żywiołowa i zwariowana – tak opisaliby ją chyba wszyscy, z którymi miała kontakt. Bomba energetyczna, która pomaga w każdy „gorszy dzień”. Nie ma czasu na narzekanie, bierze życie pełnymi garściami. Interesuje się wszystkim co praktyczne i ułatwiające życie. Kocha gadżety.

Zobacz więcej:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ze względów bezpieczeństwa wymagane jest korzystanie z usługi Google reCAPTCHA, która podlega Polityce Prywatności oraz Warunkom użytkowania.