Electron Beam Melting – poczciwe działo elektronowe w służbie najnowocześniejszego druku 3D

Czas czytania: 3 min.

Dzięki technologii druku 3D w proszku tytanowym (EBM) prototypownie mechaniki mogą teraz znacząco zwiększyć swoją efektywność i przyspieszyć pracę.

Druk 3D, z którego korzystają profesjonalne prototypownie, firmy produkcyjne oraz instytucje naukowe stanowi dziś obszerną gałąź techniki. Wykracza ona daleko poza najbardziej rozpowszechnione w świecie amatorów i użytkowników półprofesjonalnych drukarki typu FDM/FFF. Nawet stereolitografia i inne pokrewne metody druku z użyciem materiałów fotoutwardzalnych dawno przestały wystarczać inżynierom – w niezliczonych zastosowaniach, nie tylko w konstrukcji maszyn i urządzeń mechanicznych, konieczne jest stosowanie elementów metalowych już na etapie wstępnego modelu bądź prototypu. Jedną z technik, które doskonale sprawdzają się w szybkim wytwarzaniu modeli metalowych, jest metoda EBM, czyli druk 3D Electron Beam Melting.

Druk 3D EBM – jak to działa?

Druk EBM stał się możliwy dzięki działu elektronowemu. Zasada jego działania znana jest o wiele dłużej, bo od przeszło 100 lat. Uwalniane samorzutnie z powierzchni podgrzewanej elektrycznie katody elektrony są rozpędzane w polu elektrycznym wytworzonym przez zespół wysokonapięciowych elektrod. Odpowiednio skupioną (skolimowaną) wiązkę można w pewnym zakresie kątowym dowolnie odchylać na drodze elektromagnetycznej – dokładnie tak, jak ma to miejsce w klasycznym kineskopie (lampa CRT). Elektrony wiązki, trafiając na powierzchnię proszku metalowego, oddają energię kinetyczną w postaci ciepła, jednocześnie powodując gwałtowne stopienie metalu w niewielkiej objętości. 

Proszek jest wygładzany, a następnie uzupełniany nad wydrukowaną poprzednio warstwą detalu za pomocą ruchomego zespołu przesuwającego się nad zbiornikiem roboczym. Sam zbiornik stopniowo się obniża, umożliwiając głowicy elektronowej utwardzanie kolejnych warstw w osi Z drukowanego elementu – pod względem koncepcyjnym zastosowano tutaj rozwiązanie analogiczne np. do drukarek SLA (choćby popularnego modelu Prusa SL1).

Zalety druku 3D metodą EBM

Zastosowanie działa elektronowego w maszynach drukujących posiada zalety niedostępne dla wszelkich innych form druku. Z jednej strony możliwość dowolnego sterowania kątami odchylenia wiązki w płaszczyźnie poziomej (tj. w osiach X i Y) oraz stopnia kolimacji wiązki (czyli rozmiaru docelowej plamki przekładającego się na rozmiar woksela detalu) zapewnia niebywałe uproszczenie konstrukcji maszyny. Ogromna szybkość skanowania, bo nawet do 1000 m/s, w połączeniu z wysoką precyzją (nie są do tego celu potrzebne żadne elementy mechaniczne, gdyż jedyny ruch detalu odbywa się w osi Z, zaś sama wiązka jest sterowana tylko i wyłącznie w sposób elektromagnetyczny) pozwala na uzyskiwanie wysokiej jakości detali z prędkością druku nawet do 60cm3/h (sic!).

Konieczność pracy w próżni (podyktowana wymogami samego działa elektronowego, a dokładniej – wydajności energetycznej) odpłaca się wdzięcznie możliwością pracy z materiałami wysoce reaktywnymi w stosunku do tlenu – przykładowo, proszki tytanowe, których spiekanie nie byłoby możliwe w otoczeniu powietrza atmosferycznego, są dla drukarek 3D EBM wprost wymarzonym surowcem.

Zastosowania technologii 3D EBM

Jak zawsze za praktycznymi zastosowaniami konkretnej technologii wytwarzania przemawia w pierwszej kolejności zakres dostępnych dla niej materiałów. Wspomniany wcześniej tytan, jako bodaj najatrakcyjniejszy i najbardziej zaawansowany materiał spośród stosowanych w przemyśle metal, jest szczególnie pożądany przez konstruktorów wymagających elementów konstrukcyjnych i medycznych. Wysoka biozgodność, nietoksyczność i zdolności osteointegracyjne tytanu (tj. przyspieszanie procesu zrastania się obcego materiału z kością pacjenta) sprawiają, implanty wykonane z tego materiału zawładnęły zarówno współczesną ortopedią (endoprotezy stawu biodrowego), jak i stomatologią. Tytan jest chętnie wykorzystywany także do tworzenia wsporników i innych elementów konstrukcyjnych w tak wymagających branżach, jak kosmiczna czy lotnicza – te właśnie obszary zastosowań są wprost idealne dla druku EBM. 

Drukarka 3D
Drukarki 3D

Czy warto zatem inwestować w tego typu maszynę? Z pewnością tak, o ile przewidywana jest działalność produkcyjna i/lub prototypowa na szeroką skalę, czy to na własne potrzeby przedsiębiorstwa, czy też w postaci outsourcingu dla innych firm. EBM nie jest natomiast technologią przeznaczoną dla amatorów, którzy w swoich projektach z powodzeniem wykorzystywać mogą konwencjonalne drukarki, oferowane przez marki takie, jak AnetCreality, czy Prusa.

Jak oceniasz ten wpis blogowy?

Kliknij gwiazdkę, aby go ocenić!

Średnia ocena: 5 / 5. Liczba głosów: 1

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten wpis.

Podziel się:

Picture of Marcin Lesiński

Marcin Lesiński

Miłośnik elektroniki, druku 3D i nauk stosowanych, swoją wiedzę gromadzi od 14-tego roku życia. W Botlandzie tworzy projekty i poradniki dla klientów, a w wolnym czasie zajmuje się automatycznymi uprawami i prototypowaniem. Fan muzyki rockowej i brytyjskiego kina.

Zobacz więcej:

Agata Kosmala

Nowości w Botland #67

W maju do oferty sklepu Botland trafiło wiele ciekawych produktów z wielu kategorii. Różnego rodzaju moduły, dyski wewnętrzne, produkty ze strefy Smart Home, filamenty… Znajdzie się nawet coś dla entuzjastów DIY! Sprawdźcie sami, co dla Was przygotowaliśmy. Życzymy miłej lektury!

Agata Kosmala

Nowości w Botland #69

Wakacje w pełni, a my już nie możemy się doczekać, aby przedstawić Wam letnie nowości w sklepie internetowym Botland! Tym razem nie zabraknie perełek z kategorii druku 3D, nowoczesnych kamer, czegoś dla entuzjastów lutowania, programowania…

2 Responses

  1. Pingback: Laser, proszek i druk 3D, czyli technologia selektywnego spiekania laserowego (SLS) - Botland
  2. Pingback: Szybkie i wydajne drukowanie modeli 3D o gładkiej powierzchni? - czyli Multi-Jet Fusion w praktyce - Botland

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ze względów bezpieczeństwa wymagane jest korzystanie z usługi Google reCAPTCHA, która podlega Polityce prywatności i Warunkom użytkowania.