Czym tak dokładnie jest Internet Rzeczy?

Czas czytania: 2 min.

Rozrastający się elektroniczny organizm

Współczesne urządzenia stają się coraz bardziej scyfryzowane, co ma na celu zapewnienie im całkowicie nowych funkcji. Jedną z nich jest możliwość niemal niczym nieograniczonej komunikacji z zewnętrznymi sensorami, a także innymi sprzętami umożliwiająca natychmiastową wymianę danych. 

W efekcie powstaje rozbudowana sieć, znana również, jako Internet Rzeczy. Co to daje firmom, które zdecydują się na taką inwestycję?

Dlaczego współczesne biznesy masowo inwestują w Internet Rzeczy?

Wspomniany wcześniej Internet Rzeczy, czyli IoT (Internet of Things) pozwala na znaczące zwiększenie zarówno wydajności, jak i bezpieczeństwa działania całego przedsiębiorstwa. Jest możliwe dzięki zastosowaniu całej armady czujników, które zbierają i wzajemnie wymieniają między sobą informacje.

Pozyskiwane dane mogą dotyczyć właściwie każdej dziedziny pracy firmy – od informacji dotyczących warunków panujących na hali produkcyjnej, przez temperaturę oraz stopień obciążenia maszyn, a kończąc na danych zawierających spis pracowników znajdujących się na terenie zakładu.

Sensory IoT mogą również zbierać informacje z zakresu bezpieczeństwa przedsiębiorstwa, umożliwiając tym samym zapewnienie znacznie lepszej ochrony firmowego majątku. Dodatkowo stosując odpowiednio dobrane systemy zabezpieczeń, możliwe jest zminimalizowanie wypadków na ternie zakładu, za co także odpowiada Internet Rzeczy. Zagrożenia mogą być na dobrą sprawę wychwytywane, zanim się w ogóle zmaterializują.

Przykładowo dane pozyskane dzięki inteligentnym zamkom w drzwiach, do których otwarcia niezbędna jest karta magnetyczna, mogą wykazać, że dany pracownik przebywa w miejscu, w którym nie powinien. W związku z tym możliwe staje się wykrywanie wszelkich nieprawidłowości oraz późniejsze korygowanie ich w ramach zakładowych szkoleń.

Internet Rzeczy niesie ze sobą również pewne zagrożenia

Każda, nawet najlepsza technologia nie jest pozbawiona wad. W przypadku urządzeń opartych o protokół IoT jest to przede wszystkim ogromna ilość danych, jakie zasilają Internet Rzeczy. Zagrożenia związane są przede wszystkim z ryzykiem nieautoryzowanego dostępu do informacji zbieranych przez sensory. Taka sytuacja mogłaby potencjalnie doprowadzić do poważnego wycieku danych, a co za tym idzie, utracenia firmowych tajemnic.

Istnieje także pewne ryzyko naruszenia ustaleń RODO, za co ponownie odpowiada ilość danych gromadzonych przez urządzenia oparte o protokół Internet Rzeczy. Zagrożenia te mogą jednak zostać w dużej mierze zminimalizowane, jeśli cały firmowy system zostanie odpowiednio zabezpieczony.

Pomóc w tym mogą zarówno wykwalifikowani informatycy, jak i zakup dobrej klasy systemów IoT. Warto w tym momencie nadmienić, że profesjonalne firmy zajmujące się produkcją tego typu urządzeń zapewniają pełne wsparcie merytoryczne. Dzięki temu możliwe staje się dobranie odpowiednich rozwiązań, które idealnie wpiszą się w profil wykonywanej przez firmę działalności.

W kontekście systemów IoT należy również wspomnieć o kolejnej kwestii, która w nieodłączony sposób wynika z tego, na jakiej zasadzie działa Internet Rzeczy. Zagrożenia generowane przez to rozwiązanie wiążą się również z wszechobecną, gigantyczną ilością pozornie nieistotnych danych, które mogą jednak posłużyć do identyfikacji pracownika. W konsekwencji personel może czuć się permanentnie inwigilowany podczas wykonywanych przez nich zadań, co będzie negatywnie wpływać na zakładowe morale.

Jak oceniasz ten wpis blogowy?

Kliknij gwiazdkę, aby go ocenić!

Średnia ocena: 4.3 / 5. Liczba głosów: 9

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten wpis.

Podziel się:

Picture of Maciej Figiel

Maciej Figiel

Wszechstronny, chętnie podejmuje się wyzwań, bo uważa, że jest to najszybsza droga ku rozwojowi. Ceni sobie kontakt z naturą i aktywny wypoczynek. Pasjonat motoryzacji i nowych technologii.

Zobacz więcej:

Patryk Mądry

Drukarka 3D Bambu Lab P1P – najważniejsze informacje

Nie da się ukryć, że firma Bambu Lab w ostatnim czasie wprowadziła dużo świeżości na rynku drukarek 3D. Ich niesamowita prędkość druku i łatwość obsługi sprawiła, że w krótkim czasie firma ta zyskała dużą ilość fanów. Dziś przyjrzymy się najtańszemu modelowi z rodziny P1 a dokładnie modelowi P1P.

Jedna odpowiedź

  1. Pingback: LoRaWAN - technologia dla przyszłości - Botland

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ze względów bezpieczeństwa wymagane jest korzystanie z usługi Google reCAPTCHA, która podlega Polityce Prywatności oraz Warunkom użytkowania.