Koszty drukarek 3D i ich eksploatacji

Czas czytania: 4 min.

Powiedzieć, że druk 3D może kosztować od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych to tak, jakby nie powiedzieć nic. Równie trudno jest określić dokładny koszt druku 3D bez modelu 3D, któremu akurat się przyglądacie. Początkujący posiadacze drukarek 3D poszukują jednak często konkretnych odpowiedzi na pytania pokroju: ile kosztuje druk 3D? Kupiłem drukarkę 3D, i co teraz? Trudno się dziwić – każde nowe przedsięwzięcie trzeba oszacować i przekalkulować. Spróbujmy więc wniknąć w temat głębiej.

Koszt druku 3D - czynniki, które musisz wziąć pod uwagę

Rozłóżmy każdy aspekt domowego druku 3D na czynniki pierwsze. Niektóre z nich są oczywiste, inne mniej, ale po kolei:

Cena drukarki 3D

Najpierw drukarka 3D musi zostać zakupiona – to oczywiste. Zakres cenowy w Botland jest całkiem spory, modeli jest mnóstwo. Możemy przyjąć bezpiecznie, że około 800-1000 zł to pewne minimum, które warto przeznaczyć na naszą pierwszą drukarkę 3D. 

Jeżeli zadajecie pytanie o koszt, to przypuszczamy, że chcecie lepiej poznać “dolne widełki”. U dołu listy cenowej znajduje się drukarka 3D MakerPi M1. Aktualnie – a mamy właśnie piękny lipiec 2022 roku – jej koszt nie przewyższa 900 zł. Dlaczego tak niewiele? Ta mała maszynka o polu roboczym 100 x 100 x 100 mm (czyli takie wymiary może posiadać największy wydruk 3D, na jaki możemy się zdecydować) jest bardzo prosta w obsłudze. Szczegóły techniczne dziś ze względów oczywistych pomijamy – po specyfikację techniczną wystarczy zajrzeć pod link na stronę produktu.

Drukarka 3D Maker Pi
Drukarka 3D MakerPi M1

W zbiorze budżetowych, domowych drukarek 3D znajduje się również znaczna część produktów spod szyldu Creality. Warto zacząć właśnie od nich. Sami z nich korzystamy, sami żyjemy ich życiem w social media – zawsze polecamy z czystym sumieniem. Od najtańszych drukarek 3D z serii Creality Ender, których cena oscyluje w okolicach 1000 zł, poprzez bardziej zaawansowane Ender-5 / Ender-6 i serię CR, aż po nowość Creality Sermoon M1 – nasz oficjalny partner Creality bez wątpienia przoduje w rozwiązaniach konsumenckich dla druku 3D od lat. 

Po więcej informacji zapraszamy do kategorii Drukarki 3D w sklepie Botland – wystarczy wygodne filtrowanie produktów według ceny i voilà – mamy wszystkie odpowiedzi w zasięgu ręki. 

Koszt eksploatacji drukarki 3D, czyli filament i naprawa

Jeżeli drukarka 3D to nasz pojazd, to nasze paliwo podstawowe to filament. Na szczęście ich ceny są przystępniejsze niż ceny paliw na Waszej ulubionej stacji benzynowej. Filament do druku 3D to materiał termoplastyczny, a jego cena zależy od rodzaju tworzywa, z którego został wykonany. Najtańsze szpule filamentu o masie 0,25 kg i często spotykanej średnicy 1,75mm możemy mieć już od około 30 zł. Szacowanie kosztów nie ma sensu bez zadania pytania: “na ile starczy filament”? Cóż, tutaj też jest jak z paliwem – to zależy. Najogólniej filamenty PLA i ABS są najmniej kosztownymi materiałami do drukowania

Wiele slicerów – programów do druku 3D – automatycznie obliczy szacunkową wagę wydruku 3D na podstawie rodzaju materiału (PLA, ABS, HIPS, PETG itp.) podczas pracy z plikiem STL. 

Dla uproszczenia, będziemy mówić o wadze wydruków 3D wykonanych z PLA. Jeśli używasz na co dzień innego typu filamentu, po prostu dostosuj wagi podane w tym artykule do różnicy w gęstości pomiędzy Twoim typem filamentu a gęstością PLA. Ryzykujemy tutaj narażeniem się miłośnikom druku 3D, ale można dość luźno przyjąć za Kimberly Beckett z 3DRific, że większość wydruków 3D nie przekroczy 50 gramów filamentu (PLA), czyli można obejść się bez 2 czy 3 szpul filamentu o masie 1 kg pod ręką. Mówimy tutaj o PLA i  o “ogólnym zastosowaniu” – rozumiemy przez to drukowanie 3D części, narzędzi czy przedmiotów od czasu do czasu, czyli w zasadzie wszystko, co nie jest pełnym projektem.

Coś nam mówi, że analogia do samochodu i paliwa pozostanie dla Was zrozumiała, więc przy niej pozostańmy. Bywa, że samochody się psują – jak wszystkie rzeczy mechaniczne. Jeśli na Waszej drodze pojawią się drobne naprawy i wymiana części, to tutaj jest warsztat – ogólna kategoria druk 3D w Botland.

Wybór modelu 3D, czyli rozmiar, masa i złożoność

Ślimak mieszczący się w dłoni przedszkolaka wymaga mniej plasteliny niż szczegółowo wykonany dinozaur na biurko. W sieci znajdziemy zatrzęsienie darmowych modeli 3D.  To właściwie odpowiedź na kolejne pytanie o to, czy za model się płaci. Odpowiedź jest prosta: za niektóre tak, za inne nie. Mając do dyspozycji model 3D, możemy obliczyć jego objętość, włączając w to wygenerowane podpory. Objętość całkowita pozwala nam określić, ile materiału potrzeba do wydrukowania pliku. Pod uwagę bierzcie zawsze fakt, ile jest pustego miejsca w środku. Analiza modelu może pomóc – może istnieją luźne połączenia, może ścianki są zbyt cienkie, a może niektóre podpory zbędne? Myślmy jak inżynier konstruktor.

drukowanie modelu 3D

Oprogramowanie, czyli obsługa druku 3D

Do większości drukarek 3D klasy profesjonalnej dołączone jest pewne oprogramowanie, zwykle umożliwiające przygotowywanie wydruków i zarządzanie drukarkami. Wiele tańszych drukarek 3D nie jest dostarczanych z odpowiednim oprogramowaniem, ale sugestie darmowych wyborów kompatybilnych z setkami urządzeń można znaleźć w opisie produktów i na blogu Botland. Jeśli poszukujecie rozwiązań do druku 3D na dużą skalę biznesową, kolejny krok to rozważenie planu oprogramowania dla przedsiębiorstw z dodatkowymi funkcjami, takimi jak bezpośrednie wsparcie techniczne, szkolenia online czy przechowywanie części i projektów w chmurze.

Post-processing, czyli dopieszczenie

Wydruk 3D dojechał do 100%, hop, ściągamy model i gotowe? No… nie do końca. Wielu nie zdaje sobie sprawy, że druk 3d nie jest procesem natychmiastowym. Po zakończeniu procesu drukowania pozostaje jeszcze trochę do zrobienia z wydrukiem

W przypadku filamentów nie warto tracić czasu na polerowanie. Spędzacie wiele godzin na usuwaniu podpór i innych szczegółach, więc nie chcemy, abyście przechodzili przez to piekło. Jeśli cenisz swój czas, to ilość czasu, jaką poświęcisz na szlifowanie tych wydruków, będzie Cię sporo kosztować. A nawet wtedy jakość nie będzie porównywalna z żywicą – inną metodą wydruku 3D, ale o tym więcej w innych artykułach.

Dodatkowe akcesoria postprocessingowe do druku 3D możecie znaleźć w sklepie Botland – wszędzie widoczna cena, wszędzie jasne szczegóły techniczne. 

Podsumowanie

  • Pierwsza drukarka 3D: około 800-1000 zł.
  • Pierwszy filament: około 30-100 zł.  
  • Części dodatkowe: nie ma potrzeby, cała drukarka 3D to… cała drukarka. Można wybrać taką do montażu albo wstępnie zmontowaną, nie trzeba skomplikowanych narzędzi
  • Energia: bez komentarza. Każda drukarka 3D posiada w specyfikacji dane przydatne do wyliczenia szacowanych kosztów prądożerstwa. 

Jak widać początkujący hobbysta może zacząć druk 3D nawet z niewielkim budżetem. Możliwości drukarek 3D z wyższych półek cenowych są nieporównywalnie większe. Jeżeli macie w głowie konkretne zastosowania, to najlepsza będzie konsultacja. Zapraszamy do Botland! 

Jak oceniasz ten wpis blogowy?

Kliknij gwiazdkę, aby go ocenić!

Średnia ocena: 4.5 / 5. Liczba głosów: 21

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten wpis.

Podziel się:

Picture of Mateusz Mróz

Mateusz Mróz

Marzyciel, miłośnik podróży i fan nowinek technologicznych. Swoje pomysły na Raspberry Pi i Arduino chętnie przekuwa w konkrety. Uparty samouk – o pomoc prosi dopiero wtedy kiedy zabraknie pozycji w wyszukiwarce. Uważa, że przy odpowiednim podejściu można osiągnąć każdy cel.

Zobacz więcej:

Masz pytanie techniczne?
Napisz komentarz lub zapytaj na zaprzyjaźnionym forum o elektronice.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ze względów bezpieczeństwa wymagane jest korzystanie z usługi Google reCAPTCHA, która podlega Polityce prywatności i Warunkom użytkowania.