Spis treści:
Trendy w twórczości modeli 3D
Wraz ze wzrostem popularności drukarek 3D, możemy podziwiać coraz więcej ciekawych modeli 3D wykonanych za pomocą tych urządzeń. Autorzy, dumni ze swoich prac chwalą się nimi w social mediach, i trzeba przyznać, że niektóre konstrukcje to istne dzieła sztuki.
Ostatnio możemy obserwować trend na modele 3D przedstawiające smoki, a jest to pokłosiem sukcesu medialnego modelu przegubowego smoka, który został zaprezentowany na Facebooku producenta drukarek 3D – Snapmakera oraz później także na TikToku. W Grudniu 2021 post miał 15 milionów wyświetleń i 8,6 tysiąca komentarzy, natomiast w drugim portalu obejrzały go i polubiły miliony użytkowników. Po takim sukcesie internet dosłownie zalała fala równie efektownych modeli 3D smoków, w przeróżnych formach i rozmiarach. Duże zainteresowanie rozbudziło ciekawość dotyczącą osoby autora popularnego smoka, do tego stopnia, że przeprowadzono z nim wywiad. Poznajcie bliżej Javiera Rodrígueza.
Kim jest Javier Rodríguez?
Javier Rodríguez jest doktorem inżynierem elektronikiem mieszkającym w hiszpańskiej Walencji. Przez 12 lat pracował w dziale badawczo-rozwojowym eksperymentu fizyki jądrowej. Tam rozwinął swoje umiejętności inżynierskie i modelowania obiektów 3D. Drukuje od 2015 roku, a w 2019 zaprojektował swój pierwszy model, który zdobył niemałą popularność – Cute Mini Octopus, przedstawiający małą ośmiornicę o ruchomych ramionach. Specjalizuje się w projektach przegubowych typu print-in-place, które nie wymagają podpór i mogą być drukowane zarówno za pomocą drukarek FDM, jak i żywicznych. Lubi wyzwania projektowe i dodawanie czegoś nowego oraz niepowtarzalnego do każdego projektowanego modelu 3D.
Wywiad z Javierem
Wywiad z twórcą przeprowadził producent drukarek 3D Snapmaker na początku 2022 roku. Zadawane mu pytania oraz odpowiedzi bohatera wywiadu możecie zobaczyć poniżej w języku polskim. Oryginalną treść możecie zobaczyć pod tym linkiem.
Co było inspiracją do zaprojektowania przegubowego modelu smoka i jakie największe trudności napotkałeś?
„Zawsze lubiłem smoki, a urodziłem się w chińskim roku smoka. Od dziecka rysowałem smoki, więc zawsze były w moim umyśle. O zaprojektowaniu przegubowego smoka myślałem już ponad rok temu, ale moje umiejętności projektowe były jeszcze niewystarczające i musiałem poczekać. Największą trudność sprawiło mi opracowanie nowego rodzaju przegubu, który pozwoliłby mi zrealizować pomysł, jaki miałem w głowie. Chciałem, aby był on bardzo elastyczny, ale jednocześnie w jak największym stopniu ukrywał stawy. Zaprojektowałem więc kilka prototypów, przetestowałem je, zmodyfikowałem i wróciłem do testów. Proces ten trwał jakiś czas, aż do momentu, gdy byłem zadowolony z rezultatu, a następnie zacząłem modelować smoka.”
Czy czytałeś komentarze w mediach społecznościowych? Jak myślisz, dlaczego stał się tak popularny? Co sprawia, że jest inny?
„Staram się być świadomy wszystkiego, co jest związane z moimi projektami, ale nie lubię spędzać całych dni w mediach społecznościowych. W przypadku smoka z pewnością umknęło mi wiele komentarzy, ponieważ jego popularność rosła głównie na TikToku, a ja nie miałem jeszcze wtedy konta. Myślę, że stał się tak popularny, ponieważ jest to pierwszy bardzo szczegółowy, przegubowy projekt (przynajmniej pierwszy, o którym wiem), a także dlatego, że większość ludzi uwielbia smoki. Prawdopodobnie nikt nie pomyślał o stworzeniu tego typu projektu, a teraz jest wiele podobnych wariantów smoków.”
Twoje konstrukcje projektowe w pełni wykorzystują możliwości druku 3D. Chętnie dowiemy się więcej o kulisach powstawania modelu.
„Cóż, drukiem 3D zajmuję się od 2015 roku, projektując prototypy i obudowy w pracy. Tak na marginesie, jestem inżynierem elektronikiem, ale zawsze zajmowałem się integracją elektroniki z mechaniką, co wymaga tego typu wiedzy 3D. Wkrótce zacząłem dowiadywać się, co potrafi drukarka, jakie są jej ograniczenia, a co ważniejsze, jakie są jej zalety. Jak wielu projektantów, dowiedziałem się o kątach drukowalnych, mostkach i wprowadziłem tę wiedzę do moich projektów w pracy. Potem łatwo było zastosować całą tę wiedzę w projektach. I jak już wspomniałem, moje projekty zawsze przechodzą długi proces prototypowania i iteracji.”
Zauważyliśmy, że większość Twoich modeli dotyczy zwierząt o przegubowych strukturach. Czy jest ku temu jakiś konkretny powód?
„To świetne pytanie. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Moim pierwszym projektem była Cute Mini Octopus, która stała się dość popularna w tamtych czasach. Zaprojektowałem ośmiornicę, ponieważ jest to maskotka drużyny Valencia Roller Derby, w której od 5 lat jestem trenerem. Chciałem po prostu mieć dla drużyny ośmiornicę z przegubem. Potem inspiracja przeniosła się na inne zwierzęta, ale tak naprawdę nie myślę o tym zbyt wiele. Po prostu projektuję to, co chcę.”
Jak po raz pierwszy poznałeś Snapmakera? Jakie były Twoje doświadczenia z maszyną Snapmaker?
„Po raz pierwszy usłyszałem o Snapmakerze, gdy ruszyła pierwsza kampania na Kickstarterze. Przykuła moją uwagę, ponieważ w przeciwieństwie do innych drukarek wyglądała na solidną i profesjonalnie wykończoną. Teraz, gdy sam mam Snapmakera, mogę powiedzieć, że na żywo wygląda jeszcze lepiej. Montaż był bardzo prosty, mimo że ta maszyna jest naprawdę ciężka! Wydruki były idealne już przy pierwszej próbie, również dzięki społeczności druku 3D, która stoi za tym urządzeniem. Jestem przyzwyczajony do pracy z PrusaSlicerem i znalazłem profil, który działał bezproblemowo i pozwolił mi rozpocząć drukowanie w ciągu jednej minuty. Teraz bawię się z laserowym grawerem/wycinarką i jestem naprawdę pod wrażeniem drobnych szczegółów, jakie potrafi wykonać. Nie miałem wcześniej doświadczenia w pracy z drewnem, a wykonanie własnych projektów było bardzo łatwe.”
Trudno jest zachować równowagę między pracą zawodową a projektowaniem modeli w niepełnym wymiarze godzin. Jak sobie z tym poradziłeś? Co motywuje Cię do zostania pełnoetatowym projektantem modeli? Która część druku 3D pociąga Cię najbardziej?
„Tak, to było naprawdę trudne. Praca na pełen etat sprawiała, że miałem tylko kilka wolnych godzin dziennie i zazwyczaj nie miałem już na nic siły. Większość projektów wykonywałam więc w weekendy, podczas gdy dni powszednie poświęcałam mediom społecznościowym. Od dłuższego czasu myślałem o zostaniu pełnoetatowym projektantem, a ostateczną decyzję podjąłem dzięki smokowi. Jego popularność była tak przytłaczająca, że spędzałem 2-3 godziny dziennie na odpowiadaniu na maile, wiadomości, posty… Musiałem więc podjąć decyzję: zachować pracę czy projektować; i chciałem spróbować. Druk 3D jest jak spełnienie marzeń. Możesz sobie coś wyobrazić i mieć to w ręku w ciągu zaledwie kilku godzin (cóż, albo dni… nawet tygodni… w zależności od twojej wyobraźni hahaha).”
Czy poza modelami przegubowymi istnieją jakieś nowe formy, które chciałbyś wypróbować w przyszłości? Jak myślisz, w jaki sposób modułowa drukarka 3D Snapmaker 3 w 1 może Ci w tym pomóc? Kiedy będziemy mogli zobaczyć nową kolekcję, nad którą pracujesz?
„Chciałbym zająć się bardziej realistycznym modelarstwem, ale na świecie jest wielu wspaniałych projektantów. Niewiele osób wie, że wraz z przyjacielem pracuję nad drukowaną w 3D grą planszową. Nie mogę jeszcze zdradzić szczegółów, ale jestem naprawdę podekscytowany tym projektem. W zasadzie pierwszą rzeczą, o jakiej pomyślałem po otwarciu wycinarki laserowej, była właśnie ta gra, ponieważ pozwoli ona na łatwe tworzenie prototypów plansz i pudełek. I oczywiście wiele części drukowanych w 3D.
Mam nadzieję, że będę mógł często dostarczać nowe modele, ale wraz ze wzrostem złożoności rośnie też zapotrzebowanie na czas.”
Co sądzisz o obecnym trendzie kultury makerskiej? Czy są jakieś trendy w społeczności twórców, które Cię ekscytują?
„Najlepszą rzeczą w tej społeczności jest wsparcie i szczerość większości ludzi. Jako twórcy wiemy, jak wiele pracy kryje się za każdym projektem, co pozwala jeszcze bardziej go docenić. Najbardziej ekscytuje mnie to, że nie wiem, co będę mógł stworzyć za kilka lat.”
Jak wygląda Twój proces projektowania modelu?
„Proces jest dość standardowy, jak sądzę. Mam kilka pomysłów i wybieram jeden z nich. Potem robię kilka szkiców, określam potrzebne artykulacje i zaczynam modelować. Zwykle najpierw robię artykulacje, ponieważ są one kluczowe i od nich zależy cała reszta modelu. Modeluję w Blenderze, ale czasami używam innych programów CAD do szybkich testów i tworzenia koncepcji, aby upewnić się, że będą działać, zanim stworzę je w Blenderze.”
Czy masz jakieś rady dla nowicjuszy w dziedzinie projektowania modeli lub druku 3D?
„Najlepszą radą, jakiej mogę im udzielić, jest to, aby nie byli leniwi i cieszyli się procesem uczenia się. Druk 3D stale się rozwija, więc musimy codziennie uczyć się nowych rzeczy.”
Zawsze jest dobry moment żeby zacząć przygodę z projektowaniem modeli 3D!
Jak widzicie, niezależnie od tego czym zajmujecie się zawodowo, lub ile macie czasu wolnego, zawsze można znaleźć czas na rozwijanie pasji, choćby od podstaw – podobnie jak miało to miejsce w przypadku bohatera dzisiejszego artykułu Javiera Rodrígueza. Być może jego historia będzie dla Was inspiracją. W dziedzinie druku 3D kreatywność jest kluczem do sukcesu, a na rynku jest dużo modeli drukarek, które umożliwią Wam rozpoczęcie przygody z projektowaniem modeli 3D.
Jak oceniasz ten wpis blogowy?
Kliknij gwiazdkę, aby go ocenić!
Średnia ocena: 4.8 / 5. Liczba głosów: 16
Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten wpis.