Japońskie hotele obsługiwane przez roboty

Czas czytania: 3 min.

Dwustutysięczne, gwarne miasto Sasebo na japońskiej wyspie Kiusiu. Poranek w hotelu Henn-na – za kontuarem nie widać jednak zmęczonego po nocnej zmianie recepcjonisty, a zamiast tego na przyjęcie rezerwacji oczekuje robot. Ma ciekawe towarzystwo, bo jego znajomi z pracy to kobieta-android oraz robotyczny dinozaur.

Robot służący, robot pracujący

Oglądaliście Modyfikowany węgiel? Ten godny polecenia serial o robotach na podstawie powieści Altered Carbon autorstwa Richarda Morgana przedstawia koncepcję, która mogła być inspiracją dla twórców japońskiego hotelu, będącego tematem tego tekstu. Wyposażony w sztuczną inteligencję robot Poe to właściciel i recepcjonista hotelu Raven wzorowany na pisarzu Edgarze Allanie Poem. W roku 2384 główny bohater Takeshi Kovacs został pierwszym od pięćdziesięciu lat gościem Poego w jego hotelu. Trochę to smutne, ale na szczęście zrobotyzowany hotel Henn-na radzi sobie lepiej i zdecydowanie cieszy się zainteresowaniem.

Henn-na Hotel jest pierwszym na świecie hotelem obsługiwanym przez maszyny. W recepcji witają nas wielojęzyczne roboty, które pomogą się zameldować lub wymeldować. W szatni robotyczne ramię obsługuje nasz bagaż. Po zarejestrowaniu gościa w systemie rozpoznawania twarzy nie trzeba już nosić klucza i martwić się, że zostanie zgubiony. Jedna z definicji japońskiego słowa „Henn” oznacza „zmieniać się”, co według twórców hotelu odzwierciedla zaangażowanie w ewolucję w dążeniu do niezwykłych doznań i komfortu, które wykraczają poza to, co zwyczajne. Udajmy się razem na wycieczkę po tym niesamowitym przybytku.

Po przekroczeniu progu hotelu czeka nas miłe powitanie. (źródło: https://www.rmf24.pl/nauka/news-hotel-obslugiwany-przez-roboty-takie-cuda-tylko-w-japonii,nId,1854509#crp_state=1)

Hotel robotów, ekologia i miasto przyszłości

Automatyzacja i nowoczesne technologie w Henn-na dotarły jeszcze dalej. Zamontowany tam system klimatyzacji z kolektorami słonecznymi charakteryzuje się wysoką efektywnością energetyczną. Został zaprojektowany tak, aby różnica temperatur była mniejsza niż w przypadku konwencjonalnych systemów klimatyzacji, co zapewnia komfortowe warunki o każdej porze roku. W przeciwieństwie do łazienek modułowych, które są powszechnie spotykane w wielu hotelach w Japonii, wanna i toaleta są zainstalowane oddzielnie. Taki układ odtwarza domową łazienkę, umożliwiającą zrelaksowanie się po podróży. Ale to już raczej atuty akomodacyjne.

Roboty w hotelowych recepcjach są spotykane coraz częściej, szczególnie w Azji.

Procedura zameldowania jest w całości prowadzona przez jednego z trzech robotów w recepcji. Podajemy pełne imię i nazwisko, a następnie dodajemy numer telefonu i podpis na ekranie dotykowym. Goście zagraniczni muszą zarejestrować także swój paszport. System drukuje naszą kartę pobytu, kartę-klucz do pokoju i rachunek. Z recepcji udajemy się do naszego pokoju, gdzie przed drzwiami znajduje się skaner twarzy. Parujemy wyniki skanowania z kartą do pokoju tylko podczas pierwszego wejścia – później możemy otwierać drzwi dzięki samemu skanowaniu twarzy. Boy hotelowy, który pomoże nam w razie potrzeby z bagażem, to również humanoidalny robot. Pozostałe usługi i standardowe, „tradycyjne” wyposażenie hotelu współgra z tym, do czego przyzwyczajeni są goście korzystający z najwyższej klasy przybytków na całym świecie.

Warto dodać, że park rozrywki Huis Ten Bosch jest częścią większego projektu. Został otwarty w 1992 roku pod hasłem „Eco-Friendly Future City”. Wyposażony w liczne elementy przyjazne dla środowiska, takie jak system recyklingu odpadów i różne urządzenia do oszczędzania wody i energii elektrycznej, park do dziś stara się chronić naturalne ekosystemy.

Automatyzacja hoteli a czołowe marki hotelarskie

Wiele wiodących marek hotelowych zaczęło stosować roboty, aby poprawić jakość obsługi gości. Doprowadziło to do pojawienia się robotów-boyów hotelowych, robotów-lokajów i robotów-konsjerży. Tylko po co? Odpowiedź jest prosta. Wszyscy hotelarze chcą, aby ich goście zabrali ze sobą pozytywne wspomnienia z wizyty. Oznacza to większą szansę, że gość wróci i podzieli się swoimi doświadczeniami z innymi. Roboty hotelowe zapewniają przewagę nad konkurencją, bo są czymś niespotykanym powszechnie, mogą oszczędzić czas pozostałych pracowników i pomóc w czymś, co nazywamy spersonalizowanym pobytem gościa. W rzeczywistości ich zastosowanie jest niemal nieograniczone, bo czynnikami ograniczającymi są jedynie wyobraźnia i koszty wdrożenia rozwiązania.

W 2014 roku firma Aloft Hotels zastosowała w swoim hotelu w Cupertino (Kalifornia) robotycznego lokaja A.L.O. Robot może przemieszczać się po całym hotelu i zaskakiwać gości dostawą wszystkiego, czego w danej chwili zapragną. W 2016 roku ich śladem podążyło partnerstwo gigantów Hilton i IBM, które nawiązały współpracę w celu stworzenia Connie, robota-rezydenta w hotelu w McLean w amerykańskiej Virginii Północnej. Connie, nazwana tak na cześć założyciela marki Hilton, Conrada, pełni rolę konsjerża z prawdziwego zdarzenia. Robot informuje gości o pobliskich atrakcjach, miejscach, gdzie można zjeść oraz udziela generalnych informacji o hotelu. Dzięki zastosowaniu superkomputera IBM Watson AI Connie radzi sobie z tymi zadaniami bez zarzutu, a w dodatku jest wolna od wszelkich ludzkich „gorszych dni”, humorów czy uprzedzeń.

W przyszłości widok robotycznej obsługi prawdopodobnie będzie na porządku dziennym.

Jeszcze inny hotel EMC2 w Chicago zatrudnia dwóch zrobotyzowanych pracowników: to Cleo i Leo. Humanoidy zostały ubrane w płaszcze i wyposażone w identyfikatory, aby robić bardzo profesjonalne wrażenie, mają około 100 cm wzrostu i wywołują niemałe poruszenie. Cleo i Leo przyniosą dla nas dodatkowy ręcznik, szczoteczkę do zębów czy zamówioną przekąskę. Zwykle pracują jako zastępcy, gdy ich ludzkie odpowiedniki z obsługi nie są akurat dostępne, więc plaga zwolnień lekarskich właścicielom EMC2 jest raczej niestraszna.

Jak oceniasz ten wpis blogowy?

Kliknij gwiazdkę, aby go ocenić!

Średnia ocena: 5 / 5. Liczba głosów: 1

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten wpis.

Podziel się:

Picture of Mateusz Mróz

Mateusz Mróz

Marzyciel, miłośnik podróży i fan nowinek technologicznych. Swoje pomysły na Raspberry Pi i Arduino chętnie przekuwa w konkrety. Uparty samouk – o pomoc prosi dopiero wtedy kiedy zabraknie pozycji w wyszukiwarce. Uważa, że przy odpowiednim podejściu można osiągnąć każdy cel.

Zobacz więcej:

Patrycja Genczelewska

Nowości #72

Witamy w kolejnym artykule z cyklu nowości w sklepie Botland! Ostatni miesiąc przyniósł wiele inspirujących produktów, które mogą wesprzeć Wasze projekty lub po prostu rozbudzić pasję do elektroniki. Jeśli szukacie nowych inspiracji, zapraszamy do lektury!

Rafał Bartoszak

Problem Europejskich technologii

Nie sposób zaprzeczyć, że innowacyjność odgrywa kluczową rolę w długoterminowym rozwoju gospodarczym. Europa jednak napotyka pewne wyzwania w tym obszarze. W tym artykule przyjrzymy się im bliżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ze względów bezpieczeństwa wymagane jest korzystanie z usługi Google reCAPTCHA, która podlega Polityce prywatności i Warunkom użytkowania.